Jutro na blogu nowy pomysł na smaczne danie
dla maluszka, niestety musicie nam wybaczyć, że tak późno... no, ale jak
wiadomo idą święta.... , więc pieczemy, sprzątamy i końca nie widać !...
...dodam jeszcze że zakupiłam maszynę do szycia...od stycznia zaczynam kurs szycia... a co mi tam raz się w końcu żyje i trzeba się sprawdzić, mam tylko wielką nadzieję że dam radę wszystko ogarnąć
Nasze małe świąteczne wyroby...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz